Platanek to młody zając, który niedawno przyszedł na świat w koziańskim parku. Aby stać się niewidzialnym na krótko wystrzyżonej parkowej trawce, wtopił się w korzenie rosnącego tam wiekowego Platana. Jednak jak to z kamuflażem bywa, nie zawsze jest skuteczny. Bystre oko przedszkolaków spacerujących po parku szybko dostrzegło małego zajączka . Jako że prawie każdy przedszkolak w okolicy ma nr. do Mysikrólika ? musieliśmy interweniować. Musicie Państwo wiedzieć że zające można spotkać w miastach. Szybko uczą się życia w miejskiej przestrzeni. Z powodzeniem nawet odchowują tam swoje młode. O ile sytuacja nie jest bardzo niebezpieczna, trzeba pozostawić szaraka w spokoju!
Jako że było późne popołudnie i ruch w parku zmalał, postanowiliśmy zostawić zająca na miejscu. Nie był już taki bardzo malutki, więc liczyliśmy, że w nocy znajdzie inne schronienie. Jednak następnego dnia Platanek trafił do naszego ośrodka przywieziony przez zaniepokojonego mieszkańca Kóz.
Niestety Gmina Kozy nie dorzuci się do odchowu szaraczka .