Trudy ośrodkowej pracy wynagradza możliwość bycia rodzicem zastępczym takiej oto słodyczy . To długotrwałe i niełatwe zadanie. Nie możemy ulec emocjom i w porę musimy przestać przytulać malucha aby kiedyś mógł cieszyć się pełnią wolności. Lenka została znaleziona w Międzybrodziu Bialskim, w okolicy potoku Żarnówka. Mały, niesamodzielny jeszcze Borsuczek znajdował się blisko zabudowań przy drodze. Uruchomiliśmy wszystkie sposoby, aby odnaleźć rodzinną norę niestety bezskutecznie . Lenka więc przez kilka miesięcy musi zostać z nami.
Kto chciałby wesprzeć odchów Borsuka zapraszamy na podstronę https://www.mysikrolik.org/pl/wesprzyj-nas można tam w łatwy sposób podarować tak bardzo potrzebny nam grosik.
Dziękujemy!