„Tam derkacz wrzasnął z łąki… szukać go daremnie, bo on szybuje w trawie jako szczupak w Niemnie”. Takimi słowami przywoływał Adam Mickiewicz czasy swojej młodości w II Księdze „Pana Tadeusza”. Donośny głos derkacza był niegdyś nieodłącznym elementem wieczornego krajobrazu polskiej wsi, jednak od czasów Mickiewicza wiele się zmieniło. Zachęcamy do poczytania o tym tajemniczym i ściśle chronionym ptaku!