Rudy sylwestrową noc spędził z nami w Mysikróliku, po dwóch miesiącach wraca w rodzinne strony.
Okrutnie cierpią te zwierzęta. Świerzbowiec, choć jest mikroskopijnym stworzeniem, powoli i w okrutny sposób zabija średnie oraz duże drapieżniki.
Skóra staje się pogrubiona, słoniowata, popękana, każdy ruch sprawia ból i uniemożliwia skuteczne polowanie.
Wiele z nich ginie „bezimiennie” niektóre mają nieco więcej szczęścia.
Leczenie świerzba wymaga podania w odstępach kilku tygodni zaledwie dwóch preparatów, jednak proces odbudowy zniszczonej skóry trwa wiele tygodni.
W związku z tym w bardzo zaawansowanych i beznadziejnych przypadkach trzeba rozważyć eutanazję.
♥️Jeśli chcesz, możesz wesprzeć nasze działania poprzez:
- wpłatę na konto BOŚ Bank nr 86 1540 1261 2010 3452 2200 0001,
- przekazanie 1,5% podatku nr KRS 0000622053,
- zakup w naszym sklepiku na stronie www.mysikrolik.org w zakładce sklepik.